WASZE ZDJĘCIA ŚLUBNE PRZEPEŁNIONE EMOCJAMI.

Zacznijmy może od teorii. Czy wiecie co najbardziej cieszy oko na zdjęciach ślubnych. Nawet nie tylko ślubnych a każdej fotografii. Są to emocje.

Wikipedia opisuje to w sposób encyklopedyczny wręcz naukowy. Ale dużo tu prostej prawdy, przekładając na język zdjęć zakochanych. Emocje na fotografiach ślubnych to chwilowy stan poruszenia umysłu. To ta chwila, która buduje w nas to co najpiękniejsze i dzięki niej ulotne chwile zostaje z nami na dłużej. Czy warto więc dzielić się emocjami podczas dnia ślubu? Myślę, że to postawione przeze mnie pytanie retoryczne, nie wymaga namysłu i odpowiedzi. Zawsze! Zawsze! Zawsze pokazujmy emocje. Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest wcale łatwe. Dajmy na to dzień ślubu. Siedzicie w kościele i patrzy na was 150 osób. Weź tu bądź sobą i nie myśl o niczym tylko “żyj chwilą” i pokazuj emocje. Ja wiem, wiem. Namawiam jednak, by przeżyć to dla siebie, bez skrępowania, po prostu po swojemu.

ZDJĘCIA ŚLUBNE PEŁNE MIŁOŚCI.

Chwile warte zapamiętania na zdjęciach ślubnych.

Warto zaznaczyć a właściwie trzeba o tym wspomnieć, że każdy może inaczej może postrzegać emocje na zdjęciach ślubnych. Są one subiektywne i każdy z nas może odbierać je inaczej. Co fotograf ślubny ma na myśli pokazując dane zdjęcia, jak widzi je para młoda, a co o nim myśli, ktoś nie znając historii zdjęcia czy osoba nie postronna? Na szczęście pewne elementy są uniwersalne, albo po prostu wiele z nas odbiera je podobnie. Łzy przy błogosławieństwie rodziców, głębokie spojrzenia podczas przysięgi czy zakłopotanie podczas pierwszego tańca. Każde z emocji, te negatywne i te pozytywne są warte fotografii. Nie musimy lubić każdego ze złapanych zdjęć, które jest przepełnione emocjami, ale zapewniam was, że każde z nim ma olbrzymią wartość. Jeśli nie teraz to za kilka lat, gdy będziemy je oglądać, każde z nich będziemy wspominać z radością.

Sekret zdjęć w dniu ślubu przepełnionych emocjami.

Takie rady ode mnie, fotografa ślubnego. Człowieka, który obserwował wiele pięknych ślubów, wiele pięknych chwil ślubnych. Gościa, który swój ślub przeżył całkiem zwyczajnie, bo do końca o tym nie myślał, a dziś wie jak Wy możecie zrobić to lepiej.

8 cennych rad na dzień ślubu.

1. Będzie ciężko ale spróbujcie. Wyśpijcie się dobrze. Lepsze samopoczucie i brak zmęczenia wpływa znacząco na nastrój i wygląd w dniu ślubu.
2. Pamiętajcie to jest wasza impreza, ta jedyna wymarzona. Dzień ślubu jest dla Was i byle ciocia czy spóźnienie, czegoś lub kogoś nie może tego zepsuć. Wszystko tego dnia jest dla Was. Cokolwiek będzie się działo, cieszcie się tym.
3. Pogadajcie ze swoimi świadkami aby pomogli Wam ogarniać obowiązki, które macie w tym dniu aby Wasze głowy zajęły się przeżyciem tego dnia najlepiej jak tylko potraficie a niech oni troszczą się o gości i szczegóły wesela. Jak wspomniałem musicie się wcześniej z nimi dogadać, nie zostawiajcie jednak wszystkiego na ich głowie, przede wszystkim zaplanujcie to z nimi. Przygotujcie dobry harmonogram dnia ślubu.
4. Chyba najważniejsza. Bądźcie sobą. Tak po prostu. Przeżyjcie to po swojemu.
5. Nie śpieszcie się nigdzie, każdy na Was zaczeka, każdy dojedzie. Nawet ksiądz zaczeka.
6. Bądźcie dla siebie tego dnia. Szczególnie podczas ceremonii. Przeżyjcie ją nieco głębiej, a emocje wyjdą same. Jeśli macie potrzebę złapać się za rękę, przytulić, pocałować JUST DO IT.
7. Bawcie się dobrze taka impreza się już nie powtórzy.
8. Może głupie, ale serio czasem widzę, że się krępujecie. Nie wstydźcie się emocji.